Włoskie kluseczki naleśnikowe z pesto

Dzisiaj przeniosę Was do Lunigiana, włoskiego regionu historycznego, którego nazwa pochodzi od starożytnego rzymskiego miasta Luni, położonego u ujścia rzeki Magra w prowincji La Spezia. Lunigiana to kraina, której terytorium podzielone jest między regiony Ligurii i Toskanii. To właśnie stamtąd, w szczególności z Pontremoli, Fosdinovo i Castagnetoli, pochodzi przepis na kluseczki naleśnikowe – „Testaroli”.
Według niektórych źródeł oryginalny przepis na testaroli sięga czasów starożytnych Rzymian, w rzeczywistości uważa się je za najstarsze danie z makaronu z sosem w historii Włoch.
Nazwa klusek wywodzi się od słowa „testo” – patelni, pierwotnie wykonanej z terakoty, a obecnie z żeliwa o średnicy około 45 cm, którą następnie umieszczano w piecach opalanych drewnem. Dzięki temu testaroli nabierają gąbczastej konsystencji i absolutnie niepowtarzalnego smaku.
Wykonanie klusek testaroli w domu według tradycyjnej receptury jest bardzo proste. Składniki są tylko trzy: mąka, woda i sól. W starożytności przyrządzano je z mąki orkiszowej, a dopiero w czasach nowożytnych zastąpiono ją białą mąką. Co prawda nie mamy patelni „testo”, ale kluski można przygotować również na patelni żeliwnej z pokrywką lub na patelni z nieprzywierającą powłoką.
Zgodnie z tradycyjną recepturą testaroli krojone są na kształt rombów o długości około 5 cm i gotowane we wrzącej wodzie jak makaron. Podawane są zazwyczaj z pesto bazyliowym, ale równie dobrze smakują z sosem pomidorowym lub bolońskim. Serdecznie polecam!

Zapraszam na film z przepisem krok po kroku

SKŁADNIKI (na 4 porcje)

Włoskie kluseczki naleśnikowe z pesto – „Testaroli”

300 g mąki pszennej
450 ml wody
szczypta soli

Do podania np.

PRZYGOTOWANIE

Włoskie kluseczki naleśnikowe z pesto – „Testaroli”

Do miski wsypujemy przesianą mąkę oraz szczyptę soli, następnie stopniowo wlewamy wodę, mieszając trzepaczką.
Ciasto mieszamy lub miksujemy do otrzymania gładkiej konsystencji.

Rozgrzewamy patelnię o średnicy 20 cm.
Na patelnię nalewamy grubszą warstwę ciasta, ok. 3 chochli na 1 placek, przykrywamy patelnię i smażymy ok. 6-8 minut na średnim ogniu.
Gdy na wierzchu placka pojawią się bąble a pod spodem będzie złocisty, przerzucamy go na drugą stronę.
Kontynuujemy smażenie kolejne 4-5 min. W podobny sposób smażymy pozostałe 2 naleśniki.
Placki zdejmujemy z patelni i odstawiamy do przestudzenia.

Ostudzone placki kroimy w romby.
W dużym garnku zagotowujemy osoloną wodę.
Do gotującej się wody wrzucamy kluseczki i gotujemy ok. 2-3 minuty po ich wypłynięciu na wierzch.
Ugotowane kluseczki wyjmujemy łyżką cedzakową i przekładamy na talerze.
Na koniec polewamy pesto, oprószamy startym parmezanem i podajemy od razu po przygotowaniu. Smacznego!

W przypadku pytań dot. przepisu możecie skontaktować się ze mną na FB lub na IG, lub zostawić je w komentarzu.
Jeśli przygotowaliście potrawę według mojego przepisu, byłabym wdzięczna za przesłanie zdjęcia. Wszystkie zdjęcia umieszczam w Waszej Galerii. Dziękuję!