
Fettuccine Alfredo – makaron z maślanym sosem i parmezanem
Fettuccine Alfredo są jednym z symboli włoskiej tradycji gastronomicznej pochodzenia rzymskiego.
Przepis wymyślony został w 1907 roku przez Alfredo di Lelio, właściciela restauracji przy Via della Scrofa 104 w Rzymie. Alfredo chciał zadowolić swoją żonę Ines, która spodziewała się dziecka, przygotowując dla niej proste i nieskomplikowane danie na bazie makaronu. Żonie Alfredo tak bardzo zasmakował makaron, że zasugerowała mężowi, aby włączył je do menu swojej restauracji „Alfredo alla Scrofa”, która powstała w 1914 roku. Fettuccine Alfredo zostały rozsławione w 1920 roku, dzięki amerykańskim gwiazdom kina niemego, Douglas Fairbanks i Mary Pickford. Podczas ich miesiąca miodowego spędzonego w Europie, odwiedzili restauracje Alfredo. Oboje zostali oszołomieni niezwykłym smakiem oraz prostotą dania. Po powrocie do Stanów wysłali Alfredo, na pamiątkę ich spotkania, parę złotych sztućców, łyżkę i widelec, z wygrawerowaną dedykacją „Dla Alfredo Króla Fettuccine”.
Od tego czasu restauracja Alfredo stała się ulubionym miejscem zarówno amerykańskich, jak i rzymskich wielbicieli Dolce Vita, którzy przyczynili się do sukcesu dania nawet za granicą. W ten sposób Fettuccine Alfredo stały się prawdziwą ikoną włoskiej kuchni na całym świecie, która doczekała się swojego święta obchodzonego 7 lutego.
Przepis jest bardzo prosty i łatwy w przygotowaniu. Wystarczą tylko 3 składniki: makaron jajeczny fettuccine, masło i parmezan. Tajemnicą przepisu jest maślany, kremowy sos, który powstaje w czasie wymieszania rozpuszczonego masła z wodą po gotującym się makaronie. Sos delikatnie otula makaron a jego walory smakowe doskonale podkreśla dodatek ostrego i wyrazistego w smaku sera parmezan.
Gorąco polecam Wam dzisiejszy przepis. Mam nadzieję, że będziecie nim równie oszołomieni jak goście w restauracji Alfredo. Smacznego!
SKŁADNIKI
Fettuccine Alfredo
- 250 g makaronu fettuccine kupnego lub domowego (przepis pojawił się na blogu kilka dni temu)
- 150 g masła
- 150 g sera Parmigiano Reggiano lub Grana Padano
- sól i pieprz

PRZYGOTOWANIE
Fettuccine Alfredo
- W garnku zagotowujemy wodę na makaron. Gdy zacznie wrzeć, solimy i wrzucamy fettuccine.
- Makaron gotujemy 1-2 minuty, mieszając od czasu do czasu.
- W międzyczasie na patelnię wrzucamy masło pokrojone w kostkę i na średnim ogniu rozpuszczamy, uważając, aby się nie spaliło. Do masła wlewamy 3-4 łyżki wody z gotującego się makaronu, która zagęści sos i nada mu kremowej konsystencji.
- Ugotowany makaron na półtwardo odcedzamy, pozostawiając kilka łyżek wody po makaronie.
- Makaron przekładamy na patelnię z masłem i dokładnie mieszamy.
- Gdy makaron połączy się z sosem, wyłączamy gaz, wsypujemy starty ser, wlewamy 2-3 łyżki wody po makaronie i mieszamy. Powinniśmy uzyskać kremowy, maślany sos. Jeżeli sos będzie za suchy, dolewamy kolejne 2-3 łyżki wody. Wlewając wodę, powinniśmy uważać, aby nie było jej za dużo, bo zamiast maślanego sosu uzyskamy zupę.
- Przygotowane „Fettuccine Alfredo” przekładamy na talerze, oprószamy świeżo zmielonym pieprzem i podajemy od razu po przygotowaniu. Smacznego!

KULINARNE INSPIRACJE
Na koniec zapraszam Was do odwiedzenia zakładki MAKARON, w której znajdziecie wiele inspiracji na dania makaronowe oraz zakładki WŁOCHY OD KUCHNI z przepisami na włoskie regionalne dania. Smacznego!
W przypadku pytań dot. przepisu możecie skontaktować się ze mną na FB lub na IG, lub zostawić je w komentarzu.
Jeśli przygotowaliście potrawę według mojego przepisu, byłabym wdzięczna za przesłanie zdjęcia. Wszystkie zdjęcia umieszczam w Waszej Galerii. Dziękuję!

Ciasto dyniowe z kremem migdałowym
Zobacz również

Sernik z 3 składników
23 kwietnia 2021
Owsiane ciasteczka z suszonymi śliwkami
15 marca 2017
2 komentarze
Lidia
W większości przepisów nie jest podane dla ilu osób jest przepis
Magda
P. Lidio, przyznam, że kiedyś pisałam, ale zawsze komuś nie odpowiadała liczba porcji, albo było ich za dużo, albo za mało. Otrzymywałam wiadomości, że 80 gram makaronu na osobę to stanowczo za mało, bo niektórzy jedzą po 200 g. Może zamiast liczby porcji, powinnam zsumować wagę produktu? Planuję dopisywać kaloryczność, która ułatwiłaby obliczenie porcji.