Sałatka z tuńczykiem to proste, szybkie w przygotowaniu i uniwersalne danie, które świetnie nadaje się na lunch do pracy czy kolację.
Sałatkę przygotowałam z dodatkiem groszku, papryki, czerwonej cebuli i ogórka konserwowego. Składniki i ich ilość są orientacyjne, można je zmieniać w zależności od upodobań. Sałatka na pewno nie straci na smaku.
SKŁADNIKI
Sałatka
- 2 puszki tuńczyka w sosie własnym
- puszka groszku konserwowego
- 1 czerwona papryka
- 1 czerwona cebula
- 4 ogórki kiszone
- pęczek szczypiorku
Dressing
- 1-2 łyżki jogurtu naturalnego
- 2-3 łyżki majonezu
- sól, pieprz
Wskazówki
- Aby cebula nie wyciskała łez z oczu, warto przed pokrojeniem włożyć ją na przynajmniej 30 minut do lodówki.
- Pokrojoną cebulę można skropić sokiem z cytryny; będzie łagodniejsza i bardziej wykwintna w smaku.
- W sałatce wykorzystałam groszek konserwowy, który można zastąpić groszkiem mrożonym lub świeżym.
- Dressing można wzbogacić dodatkiem musztardy, zyska wtedy więcej smaku i charakteru.
PRZYGOTOWANIE
- Groszek i tuńczyk osączamy z zalewy, następnie ogórki kroimy w plasterki.
- Paprykę czyścimy z gniazda nasiennego i kroimy w cienkie paseczki.
- Cebulę obieramy i kroimy w cienkie plasterki.
- Na koniec przygotowujemy dressing. W miseczce mieszamy majonez i jogurt, następnie doprawiamy solą i pieprzem.
- Mieszamy wszystkie składniki sałatki, następnie oprószamy solą i pieprzem.
- Przed podaniem polewamy dressingiem i posypujemy drobno posiekanym szczypiorkiem.
KULINARNE INSPIRACJE
Jeżeli pomysł na sałatkę z tuńczykiem przypadł Wam do gustu, na koniec zapraszam Was do zapoznania się z wcześniejszymi przepisami na sałatkę z makaronem i tuńczykiem oraz sałatkę makaronową z wędzonym łososiem i ogórkiem. Smacznego!
W przypadku pytań dot. przepisu możecie skontaktować się ze mną na FB lub na IG, lub zostawić je w komentarzu.
Jeśli przygotowaliście potrawę według mojego przepisu, byłabym wdzięczna za przesłanie zdjęcia. Wszystkie zdjęcia umieszczam w Waszej Galerii. Dziękuję!
Wypróbuję u siebie. Dopiero od jakiegoś czasu zaczęłam jeść tuńczyka. Wcześniej wydawał mi się okropny i za nic nie mogłam zjeść czegoś co ma go w sobie. Nie wiem czy to kwestia wieku, zmiany smaku czy jeszcze coś innego, ale teraz naprawdę mi to smakuje. 😀
Polecam, mam nadzieję, że sałatka przypadnie P. do gustu 😉 Ja nie mogłam przekonac się do wędzonej makreli, teraz mogłabym ja jeść codziennie 🙂 pozdrawiam!