Letnie gazpacho z pomarańczami

Letnie gazpacho z pomarańczami

U nas upały wciąż nie odpuszczają, więc ratujemy się lekkim i orzeźwiającym obiadem, wywodzącym się z Andaluzji. Zapraszam Was na hiszpańskie gazpacho, schłodzoną zupę pomidorową, która nie wymaga gotowania i długiego przygotowania. Dodatkowo smak gazpacho wzbogaciłam dodatkiem pomarańczy, zielonej papryki, ogórka i octu balsamicznego, przez co otrzymujemy niesamowity miks smaku, zapachu i koloru. Polecam Wam serdecznie!


SKŁADNIKI
  • 2 pomarańcze
  • 2 pomidory
  • ogórek 
  • szalotka
  • dymka
  • 1/2 zielonej papryki
  • 2 ząbki czosnku
  • 250 ml soku pomidorowego
  • 10 listków bazylii
  • 2 łyżki octu balsamicznego
  • szczypta pieprzu cayenne
  • szczypta czarnego pieprzu

Przepis na letnie gazpacho

PRZYGOTOWANIE
  1. Ogórek obieramy, usuwamy pestki i kroimy w małą kostkę.  
  2. Paprykę oczyszczamy z nasion i kroimy w drobną kostkę.
  3. Pomidory przekrawamy na pół, usuwamy pestki, następnie miąższ kroimy w kostkę.
  4. Pomarańcze obieramy, filetujemy, usuwamy białe błonki a cząstki kroimy na mniejsze kawałki. 
  5. Szalotkę i ząbki czosnku obieramy, drobno siekamy.
  6. Do dużego naczynia wlewamy sok pomidorowy, wrzucamy paprykę, ogórka, pomidory, pomarańcze, szalotkę, ząbki czosnku, drobno posiekane listki bazylii oraz 2 łyżki octu balsamicznego. Doprawiamy szczyptą czarnego pieprzu oraz pieprzu cayenne. Całość dokładnie mieszamy; możemy również zmiksować.
  7. Przykrywamy i schładzamy przynajmniej 2-3 godziny a najlepiej całą noc.
  8. Przygotowane gazpacho przelewamy do miseczek; dekorujemy drobno posiekaną dymką, kawałeczkami papryki, pomarańczy oraz ogórka; doprawiamy pieprzem i łyżeczką octu balsamicznego.

Letnie gazpacho z pomidorami i pomarańczami

W przypadku pytań dot. przepisu możecie skontaktować się ze mną na FB lub na IG, lub zostawić je w komentarzu. 
Jeśli przygotowaliście potrawę według mojego przepisu, byłabym wdzięczna za przesłanie zdjęcia. Wszystkie zdjęcia umieszczam w Waszej Galerii. Dziękuję! 


Możesz również polubić…

2 komentarze

  1. Unknown :

    Bardzo lubię, a Twoje wygląda tak, że ślinka cieknie 😊

  2. La grande e la piccola cuoca :

    Dziekuje Aniu 🙂 polecam serdecznie ;):)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *