Faworki à la włoskie „cannoli siciliani”
Przepis na faworki à la włoskie „cannoli” narodził się w naszych głowach podczas przygotowywania ostatniego filmu na mój kanał YouTube z przepisem na sycylijskie cannoli. Z doświadczenia wiem, że nie wszyscy przepadają za kremem z ricotty. Za każdym razem przypomina mi o tym moja 12-latka, która preferuje „podgryzać” wafelki do „cannoli”, zamiast jeść tradycyjne „cannoli” z kremem. Specjalnie dla niej przygotowałam faworki bez kremu. Tak bardzo nam zasmakowały, że postanowiłam podzielić się przepisem na blogu. Faworki są delikatne, chrupiące o niezwykłej głębi smaku. W sam raz na jutrzejszy Tłusty Czwartek! Koniecznie wypróbujcie!
SKŁADNIKI (na ok. 30 sztuk)
Faworki à la włoskie „cannoli siciliani”
- 250 g mąki pszennej
- 50 g cukru pudru
- 30 g rozpuszczonego masła
- 1 łyżeczka kakao
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżka octu winnego
- 3 łyżki wina Marsala lub innego białego wina
- 1 jajko
- szczypta soli
Dodatkowo
- 1 litr oleju do smażenia
- cukier puder
PRZYGOTOWANIE
Ciasto na faworki
- Do miski wsypujemy suche składniki: mąkę, przesiane kakao, cukier puder, cynamon, szczyptę soli i mieszamy.
- Następnie wlewamy mokre składniki: rozpuszczone i schłodzone masło, rozmieszane jajko, wino i ocet.
- Ciasto wyrabiamy ok. 10 minut do połączenia się wszystkich składników. Ciasto wyrabiamy rękoma, nie robotem, ponieważ jest dość suche i takie powinno być, nie dolewajcie do niego żadnych płynów.
- Wyrobione ciasto zawijamy w folię spożywczą i odstawiamy do lodówki na około 1 godz.
- Schłodzone ciasto wyjmujemy z lodówki i pozostawiamy w temperaturze pokojowej na około 30 minut.
- Ciasto dzielimy na cztery części. Jedną z części ciasta rozwałkowujemy, resztę przykrywamy folią, ponieważ dość szybko usycha.
- Ciasto jest twardawe, dlatego do jego rozwałkowania potrzeba dość siły lub dla wygody można użyć maszynki do makaronu.
- Ciasto rozwałkowujemy na listek grubości 3 mm.
- Każdy rozwałkowany listek ciasta składamy na pół i na nowo rozwałkowujemy. Czynność tę powtarzamy ok. 5 razy.
- W tym momencie ciasto rozwałkowujemy na grubość 0,5 mm, maksymalnie 3 mm. Aby w czasie smażenia na cieście powstały chrupiące bąbelki, musimy rozwałkować ciasto na bardzo cienki placek, im cieniej, tym lepiej.
- Na koniec z ciasta wykrawamy kwadraty o boku 10 cm x 10 cm lub koła o średnicy 10 cm.
Smażenie faworków*
- W garnku rozgrzewamy olej do temperatury 180°C.
- Faworki smażymy ok. 1 minuty (maksymalnie 1-2 sztuki) na złoty kolor, delikatnie przewracając na drugą stronę w połowie smażenia.
* Serdecznie polecam mój poradnik, w którym dziele się moimi sprawdzonymi wskazówkami na doskonale usmażone karnawałowe delicje.
Faworki à la włoskie „cannoli siciliani”
- Usmażone faworki delikatnie wyjmujemy z oleju i przenosimy na talerz wyłożony papierem.
- Na koniec przed podaniem obficie oprószamy cukrem pudrem.
KULINARNE INSPIRACJE
Na koniec chciałabym polecić Wam zakładkę Włochy od kuchni, w której znajdziecie wiele przepisów na regionalne włoskie specjały, między innymi:
- Włoskie mini pączki z serkiem ricotta – „Castagnole”
- Weneckie pączki karnawałowe „Fritole veneziane”
- „Struffoli” typowy deser neapolitański
- Włoskie faworki z nutką pomarańczy
W przypadku pytań dot. przepisu możecie skontaktować się ze mną na FB lub na IG, lub zostawić je w komentarzu.
Jeśli przygotowaliście potrawę według mojego przepisu, byłabym wdzięczna za przesłanie zdjęcia. Wszystkie zdjęcia umieszczam w Waszej Galerii. Dziękuję!